Site icon PolandGetFit

Fit Leśny Mech

Fit Leśny Mech


Fit leśny mech to ciasto zna wielu z Was. Wygląda zjawiskowo, aczkolwiek wiele osób podchodzi do niego z rezerwą, kiedy dowiaduje się, że jego obłędny zielony kolor pochodzi ze szpinaku. Jednak nie znam osoby, która po spróbowaniu powiedziałaby, że jej nie smakowało. Nic dziwnego, smaku szpinaku nie czuć wcale, nadaje on fajnej wilgotności biszkoptowi, a do tego ten look! Dodając granat na wierz sprawiamy, że ciasto wyglądem przenosi nas w krainę baśni i czujemy się jak dziecko.

Przygotowałam wersję fit tego przeboju, bez cukru, bez glutenu i bez zbędnego tłuszczu. Wygląda i smakuje równie dobrze, jak wersja oryginalna. Zachęcam do wypróbowania!

Fit Leśny Mech

czas przygotowania: 60 minut | kalorie: ok. 190 kcal/100 g | dieta: bezglutenowa, bez cukru

Składniki na formę do tarty o średnicy 26 cm:

Biszkopt:

4 jajka

80 g mąki bezglutenowej (gotowa mieszanka)

30 g mąki ziemniaczanej

120-150 g erytrytolu

300 g świeżego szpinaku

Krem z mleka kokosowego:

1 puszka mleka kokosowego

stevia w proszku wedle uznania

Dodatkowo:

dżem 100% z pomarańczy (słodzony sokiem jabłkowym)

granat

Wykonanie:

  1. Szpinak: usuwamy ogonki, myjemy, suszymy i blendujemy na papkę. Papkę rozkładamy na ręczniku papierowym lub ściereczce i odciskamy wodę.
  2. Biszkopt: białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną masę. Dodajemy erytrytol i dalej ubijamy. Następnie dodajemy po jednym żółtku i całość ubijamy jeszcze ok. 5 minut. Zmniejszamy obroty maszyny na najmniejszą prędkość i dodajmy partiami wymieszane (przesiane) mąki. Na koniec dodajmy szpinak i mieszamy całość łopatką.
  3. Przelewamy do foremki i pieczemy około 40-45 minut w 180 stopniach (bez termoobiegu)
  4. Oddzielamy górkę biszkoptu. a resztę dzielmy na pół. Jeżeli biszkopt wydaje się zbyt suchy można go lekko namoczyć herbatą, najlepiej earl grey posłodzoną stevią lub erytrytolem. Oddzieloną górkę blendujemy na okruszki, które posłużą do dekoracji ciasta.
  5. Krem z mleka kokosowego: UWAGA! puszkę mleka kokosowego należy uprzednio chłodzić w lodówce najlepiej 2 dni. Z puszki schłodzonego mleka wydobywamy stałą część. Powinno to sprawiać trudność, warstwa powinna być twarda, zbita, wówczas mamy pewność, że mleko jest dobrze schłodzone i uda się ubić krem. Nie używamy części płynnej.
  6. Ubijamy mleko mikserem. Mleko jest ubite, kiedy tworzą się na jego powierzchni smugi. Pod koniec dodajmy słodzik.
  7. Dekoracja: dolny biszkopt (po ew. namoczeniu) smarujemy dżemem z pomarańczy. Na warstwę dżemu wykładamy większą cześć kremu z mleka kokosowego (zostawiamy trochę do posmarowania wierzchu ciasta). Przykrywamy drugą połową biszkoptu. Wierz smarujemy pozostałą częścią kremu i posypujemy mchem, czyli okruszkami biszkoptu. W mchu układamy ziarenka granatu.

 


 SPRAWDŹ INNE FIT DESERY

Exit mobile version